wtorek, 11 maja 2021

Maja laptopowa tapeta

 

Siedzę przy biurku i chmurnym obliczem wpatruje się w laptopa, przychodzi Martyna i pyta: Co robisz? Czemu tak patrzysz na tą tapetę ?

- próbuję się zrelaksować przed rozliczeniem zus-u.

-naprawdę to Ci pomaga?

-tak, patrzę sobie i wyobrażam, że siedzę nad stawem koło domku, rozmawiam z Stawowym o poważnych i naprawdę ważnych sprawach dotyczących egzystencji, o wsi i lesie a nie o tych biurokratycznych pierdołach!

Po tym wywodzie córka umknęła z pokoju, widocznie stwierdziła lepiej matki nie rozsierdzać.  A ja jeszcze bardziej zatęskniłam za wsią ….


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz