czwartek, 26 stycznia 2017

Owocnia rzekoma – kiedy uczeń przerasta mistrza

Wiele lat temu próbowałam jako dobra matka przekonać syna do spożywania jabłek. Ogólnie był na nie…. , tarte nie….. no to może w całości ….też nie bo ma chrząstki -tak mi tłumaczył.
Minęło piętnaście lat dalej staram się odżywiać rodzinę zdrowo, robię soki blendowane z wielu owoców w tym z jabłek.
Wchodzi syn do kuchni, pytam:
- chcesz sok ?
- jasne .
Kontem oka widzę jak syn w szklance grzebie,  pytam lekko zdenerwowana:
- co tam wydłubujesz ?
- przegrodę owocni rzekomej ………


Rozumiem, że jest przygotowany do egzaminu z botaniki 😊



Powyżej zdjęcie nadesłane przez syna  studenta. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz