Początkiem lutego
rozpoczęły się długo wyczekiwane przez młodzież ferie zimowe.
Mimo sporej ilości „prac pilnych” wygospodarowałam wolny
weekend by pojechać z rodziną na Rancho. Jak tam było? Och było
wspaniale, ciepło +11C, słonecznie, a przede wszystkim wiosennie.
Wybraliśmy się na leśny spacer w czasie którego Pan Mąż
filozoficznie stwierdzi: Tak tu teraz cicho, a latem każde
najmniejsze ździebełko ma swego mieszkańca ;-)
To prawda las spał, co
prawda do stawów zaczęli napuszczać już wodę jednakże wkoło
nas panowała cisza. Latem wszystko żyje szura, szeleści, ćwierka,
kumka, bzyczy :-) ….... tęsknię za tym wszystkim oprócz
bzyczenia.
Szliśmy po grobli gdy
nagle z trzcin wystartował żuraw. W mądrych książkach
wyczytałam, że żurawie generalnie na zimę odlatują natomiast
wracają bardzo wczesną wiosną, w kraju pozostają pojedyncze pary.
Chyba to prawda co piszą bowiem w święta widziałam na naszym
domem regularnie o zachodzie przelatującą parę. Osobnik z trzcin
to pewnie jeden z tych zimolubnych żurawi.
Kolejnego dnia naszego
ranczowania również chcieliśmy wykorzystać słoneczną pogodę więc
zabraliśmy się za prace ogrodowe. Przycinałam krzaczki i drzewka
gdy nagle na niebie spostrzegłam sylwetki wielkich ptaków. Nie na
bociany za wcześnie ….. ciekawość zwyciężyła porzuciłam
sekator, poprosiłam córkę by podała mi z domu torbę ze sprzętem
foto. Zmieniłam szybko obiektyw i przez pola poszłam w stronę
gdzie wylądowały wielkie ptaki. Ciekawość zżerała i syna,
postanowił towarzyszyć mi w wyprawie. Po 15 minutach dotarliśmy
do ambony myśliwskiej na łące w sąsiedniej wsi, Michał pomógł
mi przystawić drabinę. Kiedy już wdrapaliśmy się na ambonę
wiedziałam, że wielkie ptaki to stado żurawi. Czyżby pierwszy
zwiastun nadchodzącej wiosny.
W Martyny mini ogródku wypatrzyłam
białe główki przebiśniegów -:)
Wiosna na pewno nadejdzie :)
OdpowiedzUsuńTylko czy już to nie jest jeszcze takie pewne pomimo tych wszystkich znaków, swoją drogą to ja też widziałem żurawie w zeszłym tygodniu.
Pozdrawiam serdecznie, Tomek.
Cudowny obrazek i mam nadzieję, że dobry zwiastun wiosny :) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńWszyscy czekamy z niecierpliwością na wiosnę.... Na wsi prawie przyszła ale w centrum mamy teraz najbrzydszą odmianę przedwiośnia (błoto, chlapa, ciapa ogólnie) Mimo wszystko nie tracę nadziei zapewne i w Mrokowie zaświeci słońce.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia , aby do wiosny !