Powoli małymi kroczkami wkraczam w
Nowy Rok.
Tradycyjnie na parapecie i komodzie
piętrzy się góra papierów i segregatorów „do ogarnięcia”(
tym razem jakoś mi to nie przeszkadza). Cieszę się że stary rok
się skończył. Ostatnie jego miesiące były bardzo pracowite,
uciążliwe i nieźle zamieszały w moim zorganizowanym i ułożonym
życiu codziennym. Przez ponad dwa miesiące nie mieliśmy czasu by
zajrzeć na rancho.
Stęskniłam się za skrzypiącymi
belkami stropu, za świstem wiatru w kominie i moimi drzewkami choć
w odsłonie zimowej nie są zbyt reprezentacyjne.
Jak tylko rozpoczęły się
długo-wyczekiwane święta pojechaliśmy na wieś.
Pierwszego dnia Bożego Narodzenia wieś
była pusta.....więc Pan Mąż po rozpakowaniu manatków poszedł
naprawiać uszkodzone przez zwierzęta ogrodzenie, krzątałam się
po kuchni i nagle widzę w bramie Pana Tomka! Nareszcie dobry znak
pomyślałam i rozpromieniona wyszłam się przywitać.
Moja Babcia nie była zbyt przesądna
ale ….. w Święta Bożego Narodzenia aby zapewnić pomyślność
całej rodzinie odprawiała …..czary, zabobony …. nie bardzo wiem
jak to nazwać, w każdym bądź razie: łuska z karpia musiała być
w portfelu, pieniądze pod obrusem (by niczego nie brakowało),
gałązka jemioły (na miłość), dwanaście potraw, żadnych kłótni
w Wigilię itd.
Te przesądy nie dotyczyły tylko
Wigilii ale i dalszych dni świątecznych. I tak jeżeli w święta
do domu zawitał pierwszy mężczyzna to oznaczało pomyślność,
urodzaj, zdrowie i radość w nadchodzącym roku dla gospodarzy.
Natomiast jeśli do domu weszła kobieta cóż można było
spodziewać się raczej marnego roku. Babcia mimo, iż nie przepadała
za sąsiadami traktowała ich iście miłosiernie. Pierwszego dnia z
życzeniami wysyłała dziadka, a co niech im się też darzy ….
Z gruntu rzeczy przesądna nie jestem
ale w myśl zasady: czym skorupka za młodu …... przesiąknęłam
babcinymi zabobonami dlatego Pan Mąż przed Wigilią obdarowuje mnie
jemiołą a Pan Tomek jest w tym roku gwarantem wszelkiej
pomyślności w naszym domostwie ;-)
Bardzo się cieszę o ile tu o mnie chodzi z tym zwiastowaniem pomyślności w Nowym Roku. Oby tak się stało i Darzyło Się Wam Dobrze !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie , Tomek :)
Dziękujemy :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy.