poniedziałek, 22 sierpnia 2022

Poidełko

Druga połowa sierpnia powitała nas upałami, temperatura sięgała 34C. My  radziliśmy sobie uciekając przed skwarem do lasu na wycieczki rowerowe. Natomiast by ulżyć nieco małym ptaszkom, które na dobre zadomowiły się w krzakach przed tarasem, postawiłam poidełko. Maluchy od razu zrozumiały, że to dla nich. Pijąc wieczorną herbatę mogłam podziwiać pleszki siwe w kąpieli.



Jednak kilka dni temu aura zmieniła się jak za dotknięciem różdżki, przyszły burze i ulewy. Krajobraz zmienił barwy przybrał się w mgły i szarości – pierwsze oznaki nadchodzącej jesieni i kończących się niebawem wakacji.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz